Dom rodziców Czesława Miłosza odnaleziony na Białorusi
Czesław Miłosz był jednym z najwybitniejszych polskich poetów. Życie noblisty i jego rodziny cięgle kryje wiele zagadek, które czekają na odkrycie. Jedną z nich właśnie rozwiązano. Na północy Białorusi odnaleziono bowiem dom, w którym przez przeszło trzy lata mieszkali rodzice poety.
Owocne poszukiwania
Informacje o znalezieniu domu Miłoszów ogłosiła telewizja Biełsat. W odkryciu znaczący udział miał lokalny historyk, mieszkający na Białorusi Kastuś Szytal. Nieruchomość należącą do rodziców Noblisty zlokalizowano w niewielkiej miejscowości Głębokiem w północnej części kraju. Historyk trafił na trop przypadkowo, dzięki znalezieniu informacji z „Kuriera Wileńskiego” o przenosinach ojca poety, inż. Aleksandra Miłosza. Zlokalizowany adres przy ulicy Piłsudskiego 4 pokrywał się ze sporządzoną na potrzeby obronności ówczesną listą właścicieli samochodów. Znalazł się na niej także należący do ojca Ford. Idąc tym tropem badacz uzyskał potwierdzenie swojej tezy. Historyk odkrył też, że dowody na dwukrotne odwiedziny poety w domu rodziców. Ślady pobytu Miłosza znalazły się w listach pisanych do przyjaciela poety, Jarosława Iwaszkiewicza.
Miłoszowie mieszkali w miejscowości Głębokie od wiosny 1936 do 17 września 1939, kiedy musieli uciekać do Wilna przed nadciągającymi oddziałami wojsk radzieckich. Do swojego domu już nigdy nie wrócili.
Miejsce warte upamiętnienia
Historyk jest zdania, że miejsce, gdzie mieszkali Aleksander Miłosz wraz z żoną Weroniką Miłoszową i które odwiedzał sam poeta powinno być oznakowane pamiątkową tablicą. Inicjatywa taka wraz z prośbą została przedstawiona ambasadorowi RP na Białorusi Arturowi Michalskiemu podczas jego wizyty na miejscu, jednakże jak dotąd nie doczekała się realizacji.
Kastuś Szytal stanowczo podkreśla, że sam poeta choć mówił po polsku to jednak uważał się za obywatela historycznego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Zaznacza, że noblista zawsze był blisko zarówno kultury polskiej, białoruskiej jak i litewskiej.